ElegantAndrogyne on DeviantArthttp://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/3.0/https://www.deviantart.com/elegantandrogyne/art/Winter-Look-I-113263460ElegantAndrogyne

Deviation Actions

ElegantAndrogyne's avatar

Winter Look I

Published:
605 Views

Description

Taken at Old Cemetery, Lodz
Image size
1189x1786px 2.11 MB
Make
Canon
Model
Canon EOS 10D
Shutter Speed
1/64 second
Aperture
F/272730.4
Date Taken
Feb 12, 2009, 3:52:12 PM
Comments12
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
LibertinaElizabeth's avatar
Komentarze DarkBlood mnie rozwaliły, aż muszę je skomentować ^^ Po pierwsze osoba, która jako ukochane zespoły ma wymienione zespoły bynajmniej nie gotyckie, jak również ani jednego zdjęcia w klimacie typowo gotyckim nie ma (nie uważam cyber/industrial za goth), wyraża swoje opinie nad wyraz śmiało.
Całkowita, moim zdaniem, pomyłka, że gotyk czerpie z punka wizerunek, który ma szokować. Po pierwsze gotyk wcale nie zawsze czerpie z punka, może również czerpać z mody historycznej, jak w przypadku victorian goth czy EGA, po drugie... nie musi wcale szokować. To nie jest założenie każdego miłośnika tego stylu.
Poza tym zgadzam się w pełni ze stwierdzeniem, że tu nie tylko o modę chodzi, a o upodobania właśnie. To muzyka, sztuka, literatura kształtuję moim zdaniem gota, a nie tylko czarne ciuszki. Sama rzadko kiedy noszę gotyckie ciuchy na co dzień, a czuję się z tą subkulturą związana.

"Sorry nie odbieram cie jako gota tylko jakąś dziwna postać głodna zwracania na siebie uwagi." Uśmiałam się w tym momencie :D I to cale nie dlatego, jakoby strój mnie rozbawił, bo mi się podoba, ale... ten tekst jest rozbrajający. Jak można oceniać czy ktoś jest gotem, czy nie jak się nawet go nie zna?:P Zwłaszcza, jak komentuje to osoba, która pozuje do zdjęć w pasiastych koszulkach, modnych okularkach, ewentualnie czarnej skórze. Tu nie chodzi o jakieś ocenianie, ale moim zdaniem, a jednak pewne pojęcie o tym wszystkim mam, wizerunek Eleganta jest bez porównania bardziej "gotycki", niż pana DarkBlood (swoją drogą... cyberowe fotki i obcisłe bluzeczki wielu zajeżdżają tranwestycyzmem nie mniej, niż obcasy^^';).

Pozdrawiam!:)